Spotkania podróżnicze
Spotkania podróżnicze to fotograficzne opowieści o świecie, podczas których prezentujemy ciekawe zdjęcia, interesująco i z pasją opowiadamy o naszych podróżach, przygodach i emocjach. Nasze pokazy slajdów to nowoczesne prezentacje multimedialne którym obecność autora, jego komentarz na żywo oraz rozmowy z widzami po prezentacji nadają niepowtarzalny i autentyczny wymiar. Każdej prezentacji towarzyszy podkład muzyczny i komentarz autora. Wszystkie zdjęcia zostały wykonane podczas naszych podróży na 6 kontynentów, a każde z przedstawianych miejsc znamy z autopsji.
tematy prezentacji multimedialnych:
Na krańcu Afryki. Od śniegów Lesotho po piaski Kalahari
Od gwarnego Kapsztadu, gdzie na pobliskim Przylądku Dobrej Nadziei, rozpoczniemy swą podróż, będziemy podążać widokową Garden Route pomiędzy Górami Przylądkowymi a wzburzonym Oceanem Indyjskim. Po ponad 1200 km i przekroczeniu rzeki Oranje dotrzemy do górskiego Lesotho. Tu zastanie nas zima z ujemnymi temperaturami i nawet lekko popruszy śnieg. Zjeżdżając karkołomną drogą z Sani Pass w Górach Smoczych dotrzemy na równiny Kwazulu Natal, by dalej ruszyć w kierunku Botswany. Pokonując kolejne tysiące kilometrów, spotykając stada słoni, bawołów i zebr zachwyceni nieskazitelną przyrodą zobaczymy nieprzebyte przestrzenie sawanny i buszu, a wśród nich wielkie solniska. Te wyschnięte jeziora pokryte grubą warstwą soli, zaskoczą nas wyspami, na których rosną gigantyczne baobaby. Zatrzymamy się nad deltą rzeki Okawango, która gubi swe wody w piaskach Kalahari. Naszą miesięczną podróż zakończymy nad rzeką Zambezi i mitycznymi Wodospadami Wiktorii.
Namibia – na tropach Wielkiej Piątki
Wyruszymy w miesięczną podróż szutrowymi drogami Namibii. Odwiedzimy żyjące jak dawniej plemiona – Buszmenów, Damara i Himba. Poznamy ich zwyczaje, zajęcia i sposoby radzenia sobie w trudnym środowisku przyrodniczym. Wdrapiemy się na najwyższe wydmy najstarszej pustyni świata – Namib, przejedziemy spowitą mgłami drogą, wzdłuż wybrzeża szkieletów oraz zajrzymy na dno drugiego co do wielkości kanionu na świecie – Fishriver. Wśród szumiących traw sawanny zobaczymy dziko żyjące zwierzęta, mając nadzieję ujrzeć choć kilka z grona Wielkiej Piątki.
Po obu stronach Gór Skalistych - USA i Kanada
Pięciotygodniowa podróż wzdłuż wzburzonego Pacyfiku od kanadyjskiej Vancouver Island po amerykański Oregon. Wędrowaliśmy po ośnieżonych graniach Gór Kaskadowych w rejonie Mt. Baker i czterotysięcznego Mt. Rainier. Biwakowaliśmy w zielony dolinach górskich parków narodowych Kanady. Wspinaliśmy się na wulkany w Crater Lake i pod górą św. Heleny. Zaskoczyły nas swym urokiem bezkresne przestrzenie Montany, Alberty i Kolumbii Brytyjskiej. Zauroczyły nieziemskim kolorem gejzery w Yellowstone. Widzieliśmy wiele dzikich zwierząt – karibu, górskie kozły, świstaki. Lecz największe wrażenie zrobiło na nas spotkania „oko w oko” z baribalami.
Magia Jedwabnego Szlaku
Z Jedwabnym Szlakiem po raz pierwszy zetknęliśmy się ponad 15 lat temu podczas pierwszej podróży przez Azję Środkową. Pociągiem, ciężarówką, na grzbiecie konia przemierzaliśmy wtedy bezdroża Kazachstanu, Kirgistanu i Uzbekistanu. Potem przyszedł czas na lądową podróż przez Turcję do Iranu. Kolejne lata spędziliśmy na eksploracji północnych Chin, rejonu gór Pamir i powrotu do Persji. Zafascynowani niesamowitą przyrodą na trasie z Pekinu, przez zielony Kaszgar, ośnieżone szczyty Tien Szanu, poznawaliśmy mieszkańców dzisiejszego Jedwabnego Szlaku – Chińczyków, Ujgurów, Tukmenów, Uzbeków, Kazachów, Kirgizów i gościnnych Persów. Jedwabny Szlak – choć dziś zupełnie inny niż przed setkami lat dalej kusi podróżników magią zabytków Samarkandy, zaułkami Szirazu czy puskowiami wielkich pustyń – Takla Makan i Gobi. To wszystko postaramy się Wam pokazać.
Tybet. Jedwabnym Szlakiem na Dach Świata
Tybet był do niedawna jednym z trudniej dostępnych miejsc na świecie, nie tylko ze względów politycznych, ale też przyrodniczych. Zamknięty przez władze chińskie dla ruchu turystycznego, położony na wysokościach między 3500 a 5500 m. n.p.m. Na terytorium Tybetu zachowała się przepiękna pierwotna kultura oraz mistyczna religia. Niestety w związku z ekspansją Chin i coraz większymi przemianami w tym regionie, to co przepiękne i niedostępne powoli znika zgniatane przez współczesną cywilizację. Zabierzemy Państwa w magiczną podróż, by pokazać zanikające piękno Tybetu. Dotrzemy tam zakazaną dla turystów drogą, czyli od północnego-zachodu przemierzając legendarny Jedwabny Szlak. Będziemy wędrować razem z pielgrzymami wokół świętej góry Kailash, przemierzymy karkołomną drogę do Lhasy, by w końcu dotrzeć pod najwyższy szczyt na Ziemi czyli Mount Everest.
Japonia. Od tropików Okinawy po Fuji
Japonia to cztery tysiące wysp rozrzuconych pomiędzy Pacyfikiem a wschodnim wybrzeżem Azji. Pierwsze skojarzenie to tętniące życiem metropolie, takie jak Tokio, Jokohama czy Osaka, superszybkie pociągi i zaawansowana technika. Ale dzisiejsza Japonia to także kryte strzechą chaty, pradawne świątynie, senne przedmieścia i ubrane w kimona gejsze. Spędziliśmy w nim wiele tygodni, schodząc z utartych szlaków. Dlatego pokaz ten przedstawia Kraj Kwitnącej Wiśni z perspektywy niedostępnej dla przeciętnego turysty. Niezwykłe bogactwo japońskiej przyrody – malownicze rafy koralowe, nieprzebyte ostępy lasów monsunowych, dziewicze szczyty górskie, a wszystko to przeplatające się z magnetyzująca kulturą tego kraju…
Iran. W poszukiwaniu skarbów orientu
Wyruszymy w podróż na ogarnięty konfliktami Bliski Wschód, do Iranu – orientalnej oazy spokoju. Będą nas gościć Persowie – otwarci, sympatyczni i pomocni ludzie oraz nomadzi - żyjący zgodnie z rytmem przyrody w górach Zagros. Odwiedzimy egzotyczne miasta – perły perskiej kultury – Isfahan, Sziraz, Kaszan oraz zagubiony w pustynnym pyle Jezd i Kerman. Zobaczymy mistyczne mauzolea, wysłane miękkimi dywanami meczety, skąpane w blasku zachodzącego słońca tysiącletnie miasta, karawanseraje i warownie. Powędrujemy przez barwne bazary, rozkoszując się zapachami orientalnych przypraw i podpatrując lokalnych rzemieślników przy pracy. Zatrzymamy się w starożytnym mieście króla Dariusza – Persepolis, by wraz z innymi wędrowcami złożyć pokłon pod jego grobowcem. Będziemy wspinać się na najwyższy szczyt kraju, przeszło pięciotysięczny drzemiący wulkan Demawend. Dotrzemy na pogranicze z Afganistanem, na skraj najgorętszej na świecie pustyni Lut, a wszystko to z dwójką dzieci siedmioletnią Igą i półtorarocznym Jasiem.
Na andyjskich ścieżkach – Boliwia, Chile, Peru
Dwumiesięczna podróż przez trzy kraje Ameryki Południowej obfitowała w wiele przygód, spotkań z Indianami oraz w podziwianie nieskażonej ludzką ręką przyrody. Powędrujemy przez kolonialne miasta Boliwii – La Paz, Sucre i Potosi, aby dotrzeć na największe solnisko na świecie Salar de Uyuni. Będziemy podziwiać bezkres pustyni Atacama, gorące źródła, gejzery i wulkany – jeden z aktywniejszych sejsmicznie rejonów świata, aby dotrzeć nad urwiste brzegi Pacyfiku już w Chile. W Peru odkryjemy prastare miasta Inków, spotkamy rodowitych mieszkańców Andów, podziwiając ich festiwale i barwną kulturę. Pod koniec naszej podróży znów wrócimy do Boliwii, aby wędrować po andyjskich ścieżkach Cordiliera Apolobamba, odbyć rejs po jeziorze Titicaca, by dotrzeć do nieprzebytych i bogatych w dziką florę i faunę lasów amazońskich.
Śladami Marco Polo. Chiny poza utartymi szlakami
Chiny fascynowały nas od zawsze, zniechęcając jednocześnie ogromną liczbą chińskich turystów. Dlatego w naszych podróżach do Państwa Środka często schodziliśmy z utartych szlaków. Tak było w 2006 roku, gdy byliśmy w Tybecie. Tak też stało się teraz, gdy śladami Marco Polo ruszyliśmy z Pekinu przez Gansu, Qinghai do Xinjangu. Podróż ta pokazała nam, że w Chinach nadal można znaleźć dzikie, odludne miejsca z fascynującą przyrodą i spektakularnymi zabytkami. Przeżyliśmy teraz niesamowite przygody przemierzając pustynię Badai Jaran, wędrując przez góry Bogda Shan, zwiedzając tybetańskie klasztory, a wszystko to z naszą 4-letnią córką... Podczas naszej podróży przemierzyliśmy wschodnią cześć Wyżyny Tybetańskiej, podziwiając barwne buddyjskie klasztory w Labrang, Tongren i Kumbun, w których spotykaliśmy serdecznych mnichów. Wędrowaliśmy po zachodnich krańcach Muru Chińskiego, docierając do wielkiego fortu Jiayuguan, nad kanionem rzeki Hexi. Dotarliśmy do dwóch pustyń Badaj Jaran i Takla Makan. Pierwsza odkryła przed nami zagubione, wśród najwyższych na świecie nieruchomych wydm, oazy. Druga zaś, zaczarowała nas śpiewającymi piaskami i magicznymi grotami Mogao. Dotarliśmy do Kotliny Turfańskiej, odwiedzając mieszkających tam muzułmanów – Ujgurów. A naszą podróż zakończyliśmy w lodowcowych górach Tien Szan, gdzie gościli nas Kazachowie.
Gruzja - tam gdzie przeszłość miesza się z teraźniejszością
Lodowcowe, niedostępne szczyty Kaukazu otoczone soczystymi zielonymi łąkami, zagubione w dolinach warowne wsie Swanetii i Chewszuretii oraz malowniczo położone kościoły i klasztory – to tylko część uroków Gruzji. Podczas naszych dwóch podróży po tym kraju przemierzyliśmy go z północy na południe i ze wschodu na zachód. Odwiedziliśmy czarnomorski kurort Batumi, wędrowaliśmy głębokimi dolinami i śnieżnymi graniami Kaukazu. Degustowaliśmy wino w kachetyńskich winnicach i podziwialiśmy uroki kilkusetletnich kościołów. Dotarliśmy na pogranicze z Azerbejdżanem, by odszukać zagubione w gorącymi stepie błotne wulkany oraz do granicy z Czeczenią i Dagestanem do magicznej Tuszetii.
Himalaje Indyjskie – Ladakh i Zanskar, wędrówka do miejsc ginących.
W północnych Indiach, w Kaszmirze, pomiędzy najwyższymi łańcuchami górskimi świata – Himalajami i Karakorum, rozciągają się dwie przepiękne krainy Ladakh i Zanskar. Podczas naszej ośmiotygodniowej wyprawy do Indii, najpierw przemierzaliśmy malownicze szlaki Ladakhu, zwiedzaliśmy klasztory i pałace, aby potem ruszyć na podbój tajemniczego Zanskaru. Na naszej drodze spotkaliśmy wielu sympatycznych mieszkańców himalajskich dolin – pasterzy, rzemieślników i mnichów, których podziwialiśmy podczas występów w barwnych festiwalach. Podczas pokazu zobaczymy wiele miejsc, które za chwilę znikną pod naporem wkraczającej w góry cywilizacji…
Na bezdrożach Kaukazu – Armenia i Gruzja
To opowieść o blisko dwumiesięcznej podróży na rubieże kulturowej Europy – do kolebki chrześcijaństwa. Do miejsc magicznych – jak pogranicze Armenii i Górskiego Karabachu, wysokogórskiej Swanetii czy malowniczej Tuszetii. Dotrzemy tam pokonując samochodem cztery tysiące kilometrów przez Bałkany i Turcję. W Gruzji będziemy wędrować po zielonych dolinach i śnieżnych graniach Kaukazu, odwiedzimy czarnomorski kurort Batumi oraz słynącą z produkcji wina Kachetię. W Armenii dotrzemy do najstarszych chrześcijańskich kościołów na świecie, będziemy wspinać się na Aragacz, świętą górę Ormian oraz powędrujemy nad brzegami jeziora Sewan. Będzie czas na zadumę i refleksję oraz górską przygodę na zakaukaskich szlakach.
3000 mil do Maroka
To nie był prosty wybór. Zbuntowany 3-latek, trochę ograniczony budżet i dwa miesiące wolnego. Bałkany wydały nam się zbyt turystyczne, Turcja za gorąca, a że bardzo chcieliśmy powędrować po górach wybór padł początkowo na Pireneje. Ruszyliśmy w drogę przez Alpy, gdzie zatrzymaliśmy się w rejonie Chamonix. Później przyszedł czas na Masyw Centralny, a dalej góry Sierra Nevada na południu Hiszpanii. Z czasem okazało się, że Europa zrobiła się dla naszej trójki trochę „za ciasna”. Nasze oczy skierowały się więc ku północnej Afryce... Krótki rejs przez Gibraltar i nasze stopy po raz pierwszy stanęły na Czarnym Lądzie, w Maroku. Kraj ten pokazał nam swe dwa oblicza – niesłychanie turystyczny Marrakesz, ale też zagubione wioski w górach Atlasu, bezkresne wydmy Erg Chebi, czy sztormowe wybrzeże Atlantyku w pobliżu Sidi Ifni. Odkryliśmy czar arabskich medyn w Meknes i Tetouanie, po których wędrowaliśmy plątaniną uliczek, odwiedzając misternie zdobione medresy. Dotarliśmy do owianych legendą farbiarni w Fez. Dwa miesiące spędziliśmy bardzo aktywnie – przemierzając 13500 kilometrów nierzadko w prawie 50 stopniowym upale...
Nowa Zelandia – tam gdzie zaczyna się dzień
Podróż na kraniec świata – do krainy marzeń, maoryskich mitów, fenomenalnych krajobrazów... Witaliśmy dzień, podziwiając jurajskie lasy z tysiącletnimi drzewami kauri; spacerując wybrzeżami wzburzonego Pacyfiku; biwakując na skraju lodowca u stóp Mt. Cooka; podglądając pingwiny, wieloryby i lwy morskie; przeglądając się w turkusowych taflach jezior; poznając egzotyczną kulturę maoryską. Podczas prawie trzymiesięcznej wyprawy przejechaliśmy 12 tysięcy kilometrów, odwiedzając najciekawsze zakątki obu nowozelandzkich wysp. To kraj, który ma do zaoferowania prawie wszystkie krajobrazy świata: wysokie piaszczyste wydmy; magiczne jaskinie, ukryte w wilgotnych lasach z drzewiastymi paprociami; malownicze klifowe wybrzeża; aktywne wulkany oraz towarzyszące im gorące źródła i gejzery; nieprzebyte pasma górskie… Wyprawa ta pozostawiła w nas niezliczoną ilość wspomnień i przygód, lecz była ogromnym wyzwaniem, gdyż podróżowaliśmy z naszą półtoraroczną córką...
Magiczna Arabia. Zjednoczone Emiraty Arabskie i Oman
Kiedyś podróżowaliśmy we dwójkę, lecz w lipcu 2007 roku przyszła na świat Iga. Już po niedługim czasie w naszych głowach zaczęły pojawiać się myśli o wspólnym dalszym wyjeździe z naszym maluchem. Zasiedliśmy nad Atlasem Geograficznym Świata i zadumaliśmy się… i nasze oczy skierowały się na Oman… Cóż wiemy o tym kraju, oprócz tego, że jako jedyny na świecie zaczyna się na literę „O”? Pewnie niewiele, zapraszamy się więc na pokaz slajdów z tej egzotycznej krainy, aby przekonać się, że ma do zaoferowania mnóstwo pięknych miejsc – piaszczyste wydmy, klifowe wybrzeża, kolonialne fortyfikacje… Odwiedzimy barwne bazary, gdzie handlują tradycyjnie ubrani Omańczycy oraz miasta o niespotykanej architekturze. Będziemy obserwować dziko żyjące zwierzęta – żółwie, delfiny i wędrowne ptaki; podziwiać zachód słońca na najwyższych wydmach w kraju, a także wędrować po górach Al-Jabal al-Akhdar. W Omanie byliśmy z siedmiomiesięczną Igą, a kilka lat później, gdy w naszej rodzinie pojawił się Jaś postanowiliśmy ponownie wyruszyć na Półwysep Arabski. Już z dwójką dzieci, odwiedziliśmy sąsiadujące z Omanem, Zjednoczone Emiraty Arabskie. Zobaczyliśmy tu zupełnie inny świat – tętniące życiem nowoczesne metropolie, piękne meczety i wielokulturową mieszankę mieszkających tam ludzi. Zapraszamy na podróż po oazie tradycji i dynamicznej nowoczesności.
Rumunia – przez Maramuresz i Bukowinę do Transylwanii
Wśród większości Polaków pokutuje opinia, że Rumunia to kraj biedny, brudny, z zapyziałymi miastami, dziurawymi drogami i żebrzącymi Romami. Będąc tam mieliśmy bardzo szybko przekonać się, że to utrwalone stereotypy mające niewiele wspólnego z rzeczywistością. Podczas naszej podróży przez Rumunię zobaczymy pięknie odrestaurowane starówki kilkusetletnich miast oraz średniowieczne warowne kościoły w Transylwanii. W Maramureszu zachwycimy się wioskami, które tętnią życiem niczym żywe skanseny, a na Bukowinie będziemy podziwiać bajecznie malowane monastyry. Powędrujemy przez malownicze pasma górskie Karpat. Przekonamy się, że to kraj wielu narodowości, które przeplatają się ze sobą na każdym kroku, tworząc niepowtarzalną mozaikę kulturową.
Na krańcu Afryki. RPA, Namibia, Botswana, Lesotho
Wyruszymy w długą podróż szutrowymi drogami południowej Afryki. Od gwarnego Kapsztadu i pobliskiego Przylądka Dobrej Nadziei, wzdłuż wzburzonego Oceanu Indyjskiego pokonamy barierę Gór Smoczych i wjedziemy na górskie płaskowyże Lesotho. Tu zastanie nas zima z ujemnymi temperaturami i nawet lekko poprószy śnieg. Dalej przez równiny Kwazulu Natal skierujemy się w kierunku Botswany. Spotykając stada słoni, bawołów i zebr zachwyceni nieskazitelną przyrodą zobaczymy nieprzebyte przestrzenie sawanny i buszu, a wśród nich wielkie solniska. Będziemy wypatrywać też słynnej „Wielkiej Piątki”. Zatrzymamy się nad deltą rzeki Okawango, która gubi swe wody w piaskach Kalahari. Odwiedzimy żyjące jak dawniej plemiona w Namibii – Buszmenów, Damara i Himba. Wdrapiemy się na najwyższe wydmy najstarszej pustyni świata – Namib, przejedziemy spowitą mgłami drogą, wzdłuż wybrzeża szkieletów. Naszą podróż zakończymy nad rzeką Zambezi i mitycznymi Wodospadami Wiktorii.
Rajskie wyspy Morza Śródziemnego. Majorka, Sardynia, Korsyka
Przed nami podróż przez Morze Śródziemne, od hiszpańskiej Majorki poprzez włoską Sardynię, aż do francuskiej Korsyki. Od największej wyspy archipelagu Balearów, prawdziwego raju dla turystów poszukujących zarówno relaksu na plaży, jak i aktywnego wypoczynku, przez dzikie plaże Costa Paradiso, fantazyjne skały przylądka Capo Testa i ostre klify zatoki Orosei po górskie wędrówki słynnym korsykańskim szlakiem GR 20. Choć wszystkie trzy wyspy wydają się być bardzo popularnym celem turystycznym to jednak autorzy postarają się pokazać je z innej, mniej znanej strony.
Alpy - krok po kroku. Od Wysokich Taurów i Dolomitów po Mount Blanc
Latem i zimą, w prażącym dolomickim słońcu i podczas burzy w masywie Mount Blanc, po ostrych graniach Alp Berneńskich, zielonych dolinach Taurów, na spękane lodowce i spektakularne górskie ścieżki. Opowiemy o majestatycznych krajobrazach, ale także o praktycznej stronie wędrówek. Postaramy się pokazać jak ruszyć na alpejski szlak.
Góry Świata. Najpiękniejsze trasy trekkingowe
Od ponad 20-tu lat przemierzamy świat w poszukiwaniu najpiękniejszych górskich tras trekkingowych. Nierzadko schodzimy z utartych ścieżek by odkryć miejsca mniej znane. Podczas spotkania, autorzy zabiorą nas na spektakularne trasy Gór Skalistych w Kanadzie, zobaczymy ośnieżone wulkany w USA, będziemy wędrować inkaskimi ścieżkami prze boliwijskie Andy. Zdobędziemy najwyższy szczyt północnej Afryki, Japonii, Iranu. Przemierzymy dzikie ostępy gór Tien Szan w Kirgistanie i Chinach, będziemy w Ałtaju, na Kaukazie i nad Bajkałem. Nie zabraknie Himalajów, kory wokół świętej góry Kailaś w Tybecie. Zajrzymy też na antypody w góry Nowej Zelandii.
in mundo
Jesteśmy jednym z organizatorów Spotkań Podróżniczych In Mundo w warszawskim kinie Wisła.